Tragiczne informacje z województwa śląskiego. Trzy osoby zginęły tam w nurtach wezbranych potoków i rzek. Do wypadków doszło w Koniakowie, Ustroniu i Drogomyślu.
W Koniakowie ciało 42-letniego mieszkańca tej wsi znaleziono w potoku Rastoka. Mężczyzna dzień wcześniej wyszedł z domu.
Z kolei w Ustroniu 62-letni mężczyzna próbował przejść przez próg rzeczny. Kiedy jednak wszedł do wody, natychmiast został porwany przez bardzo silny nurt i wpadł pod wodospad. Mężczyzny nie udało się uratować.
Z kolei w Drogomyślu na próg wodny weszła kobieta i też została porwana przez silny nurt. Jej znajomy wskoczył do wody, by ją ratować, ale nie był w stanie do niej dopłynąć. Kobietę wyciągnięto z wody kilkaset metrów dalej, ale i ona zmarła.
W Śląskiem po ubiegłotygodniowych opadach deszczu nadal na rzekach w jednym miejscu przekroczony jest stan alarmowy, a w pięciu kolejnych przekroczone są stany ostrzegawcze.