Pechowy złodziej wpadł w Będzinie w Śląskiem. Policjanci musieli pomagać mężczyźnie wydostać się z samochodowej pułapki. Nie mógł się z niej uwolnić od wczoraj.
Młody mężczyzna bez trudności wyłamał zamki w aucie, do którego chciał się włamać. Problem jednak w tym, że kiedy był już w środku zatrzasnęła się klapa bagażnika. Na pomoc pospieszyli mu policjanci, którzy dostali zgłoszenie w sprawie samochodu, z bagażnika którego dochodzą dziwne odgłosy.
Jak się okazało złodziej był już znany policji. Teraz czeka na postawienie zarzutów.