Bankowa komisja śledcza skompletowana. Przewodniczącym został Artur Zawisza z PiS. W jej władzach zabrakło miejsca dla reprezentanta PO, stołek zyskał za to PSL.

Wyboru przewodniczącego komisji dokonano na pierwszym posiedzeniu, poprowadzonym przez marszałka Sejmu Marka Jurka.

Zobacz również:

PO: Bankowa komisja do politycznej walki

W skład komisji wchodzą posłowie: Artur Zawisza, Adam Hofman, Andrzej Dera i Jacek Kościelniak (PiS), Tomasz Szczypiński i Aleksander Grad (PO), Waldemar Nowakowski (Samoobrona), Małgorzata Ostrowska (SLD), Szymon Pawłowski (LPR) i Marek Sawicki (PSL). Wiceprzewodniczącymi zostali posłowie: Sawicki, Nowakowski i Pawłowski, zatem nikt z PO. Posłuchaj relacji Beaty Lubeckiej:

Komisja ma prześwietlać banki, a my postanowiliśmy sprawdzić, czy jej członkowie znają podstawowe pojęcia z dziedziny bankowości takie, jak na przykład stopa redyskontowa czy fundusz agresywny. Pytał Tomasz Skory:

Komisja ma zbadać prawidłowość i celowość działań NBP i Komisji Nadzoru Bankowego jako organów nadzoru bankowego w latach 1989-2006. Zajmie się także kształtem systemu bankowego w Polsce w porównaniu z innymi krajami, w szczególności średnimi i dużymi krajami UE.

Zobacz również:

Bankowa komisja powołana i zaskarżona

Jej prace dotyczyć będą także działalności osób występujących w imieniu KNB, Generalnego Inspektoratu Nadzoru Bankowego, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Komisji Papierów Wartościowych i Giełd oraz Ministerstwa Skarbu Państwa i Ministerstwa Finansów pod kątem ewentualnego występowania konfliktu interesów, wpływającego na brak bezstronności przy dokonywaniu rozstrzygnięć przez te osoby.