Poniedziałkowe spotkanie wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa z premierem Mateuszem Morawieckim w Warszawie otworzy polityczny tydzień. Podczas kolejnych rozmów o praworządności w Polsce nie zabraknie pytań o kontrowersyjną ustawę o Sądzie Najwyższym, na mocy której, za nieco ponad dwa tygodnie, m.in. pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf będzie musiała przejść w stan spoczynku. Rząd po przyjętych korektach do ustaw sądowych, liczy na ustępstwa ze strony Brukseli. Nic jednak tego nie zapowiada. W kuluarowych rozmowach politycy PiS nie wierzą, że rozmowy Timmermans-Morawiecki przyniosą przełom.
W nadchodzącym tygodniu powróci dyskusja nad referendum konsultacyjnym w sprawie zmian w konstytucji. Prezydent i jego doradcy będą przekonywali do swojego pomysłu przed oficjalnym złożeniem wnioskiem do Senatu o jego przeprowadzenie. Dotychczas propozycje tematów, o które chce zapytać głowa państwa, nie wzbudziły entuzjazmu wśród żadnej partii politycznej. Bez porozumienia między Pałacem Prezydenckim a PiS-em wniosek o referendum przepadnie.
Rząd w tym tygodniu zbierze się w środę i zajmie się m.in nowelizacją ustawy o kombatantach, projektem ustawy zmieniającym system identyfikacji i rejestracji zwierząt, a także o zmianie ustawy o rozwoju lokalnym z udziałem lokalnej społeczności.
A w Sejmie - na środowym posiedzeniu komisji polityki społecznej i rodziny - minister rodziny ma przedstawić informację o okolicznościach 40-dniowego protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów.
Pod koniec tygodnia prezydent wraz z małżonką uda się do Estonii, by świętować stulecie niepodległości tego kraju.
Możemy się też spodziewać kolejnych przygotowań do kampanii samorządowej.
W sobotę Platforma ma przedstawić kandydata na prezydenta Gdańska. Nieoficjalnie mówi się, że w swoim mateczniku wystawi Jarosława Wałęsę, który zmierzy się z dotychczasowym prezydentem Pawłem Adamowiczem i Kacprem Płażyńskim - kandydatem PiS.
(ł)