Zarzut trzykrotnego usiłowania zabójstwa usłyszał 38-letni Ryszard B., mieszkaniec Radomia. Mężczyzna w ubiegłym tygodniu zaatakował sąsiadów nożem i mieczem przypominającym maczetę trójkę sąsiadów. Najsurowsza kara, jaka mu grozi to dożywocie.
Cała trójka pokrzywdzonych - dwóch mężczyzn i kobieta - ma rany cięte i kłute. Wszyscy trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 38-latek został tymczasowo aresztowany.
Jak dowiedział się nasz dziennikarz, w najbliższym czasie nożownik przejdzie badania psychiatryczne. Biegli ocenią, czy w momencie ataku na sąsiadów mężczyzna był poczytalny i czy może odpowiadać przed sądem za swoje czyny.
Ryszard B. był już wcześniej karany. Gdy zaatakował sąsiadów, znajdował się pod wpływem alkoholu.
(az)