Flaga narodowa, która 2 maja w ramach akcji RMF FM przemierzyła Polskę z południa na północ, a podczas historycznej wyprawy Andrzeja Bargiela na K2 powiewała w bazie pod szczytem, trafiła w ręce prezydenta Andrzeja Dudy. Głowie państwa przekazał ją osobiście najbardziej znany na świecie polski skialpinista. "To jest pewien symbol, że ta flaga wraca do Polski. Wraca z historią, że zrobiliśmy coś pozytywnego dla kraju" - przyznał w rozmowie z RMF FM Andrzej Bargiel.
2 maja w ramach akcji Biało-Czerwona Sztafeta z RMF FM flaga narodowa przemierza Polskę z południa na północ. Zaczęliśmy o poranku w Zakopanem, by zakończyć na ORP Błyskawica tuż przed zachodem Słońca.
W Warszawie w naszej sztafecie wziął udział prezydent Andrzej Duda - na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego flagę otrzymał od młodych siatkarze z PZPS. Po wspólnym pamiątkowym zdjęciu prezydent wspólnie z młodzieżą przebiegł Krakowskim Przedmieściem pod Kolumnę Zygmunta, gdzie flagę przekazał przedstawicielom partii zasiadających w Sejmie.
W inicjatywę zaangażował się także Andrzej Bargiel, który latem flagę słuchaczy RMF FM wziął ze sobą na historyczną wyprawę na K2. Jak przyznaje w rozmowie z dziennikarzem RMF FM, flaga powiewała w bazie pod szczytem i dodawała mu otuchy.
To jest bardzo fajna historia, bo wspólnie ją napisaliśmy. Flaga przemierzała przez całą Polskę. Ja ją przejąłem, otrzymałem ją i miałem taki przywilej, zaszczyt, że mogłem ją zabrać pod K2. Dumnie powiewała tam w bazie i dodawała nam otuchy - opowiada Andrzej Bargiel.
Teraz flaga znów jest w rękach Andrzeja Dudy. Osobiście przekazał mu ją Andrzej Bargiel. To była inicjatywa prezydenta - przyznaje skiaplinista. Bardzo miłe spotkanie. Pan prezydent - co pewnie wszyscy wiedzą - też jest narciarzem, więc to była luźna rozmowa, podczas której przekazałem flagę. To było prywatne spotkanie, bez kamer. Tylko dwie osoby - dodaje. Nie jestem osobą, która lubi zamieszanie. Cenię sobie święty spokój i taka rozmowa w spokoju była dla mnie bardziej wartościowa.
Flaga na pewno będzie teraz wyeksponowana w godnym miejscu - zaznacza.
W rozmowie z nami Andrzej Bargiel podkreślał, że zjazd z K2, cała ta wyprawa, sukces był dedykowany Polakom - dla uczczenia setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Chciałbym ten zajazd zadedykować wszystkim Polakom niezależnie od poglądów politycznych, wyznania, rasy. Świetnie się czuję w Polsce nie wyobrażam sobie, by mieszkać gdzieś za granicą. Mam tutaj rodzinę. Moja historia pokazuje, że choć nie miałem łatwego startu, to konsekwencja i dążenie do celu, pozwoliła mi w Polsce zrealizować wiele celów, fantastycznych rzeczy. Powiodło się. Z tego bardzo się cieszę - podkreślił.
W ubiegłym roku RMF FM zorganizowało pierwszą biało-czerwoną sztafetę przemierzając Polskę z północy na południe - z Helu na Giewont. W tym roku sztafeta biegła w odwrotnym kierunku. Zaczęła się pod Tatrami, a zakończy na Bałtyku, na pokładzie ORP Błyskawica. W sztafecie wzięły udział gwiazdy muzyki i sportu, m.in.: Krzysztof Ignaczak, Otylia Jędrzejczak, Marek Piekarczyk, Margaret, Michał Szpak, Ruda z Red Lips, Artur Siódmiak.
PRZECZYTAJ NASZĄ RELACJĘ Z TEGO WYDARZENIA>>>
(MKam)