Straż pożarna dogasza ogień, który wybuchł w hali magazynowej w Janikowie koło Poznania. W pożarze nikt ucierpiał. Sześciu pracowników samodzielnie opuściło zagrożone obiekty.
Pożar wybuchł w kompleksie trzech hal magazynowych o łącznej powierzchni ponad 2 tys. metrów kwadratowych.
Zapaliła się środkowa część kompleksu, strażakom udało się szybko opanować pożar i nie dopuścić do przeniesienia się ognia na dwa przylegające budynki. Spaleniu uległo ok. 150 metrów kwadratowych hali, w której były przechowywane jajka - powiedział rzecznik prasowy wielkopolskiej straży pożarnej Sławomir Brandt.
W akcji gaśniczej wzięły udział 23 zastępy straży pożarnej.
Na razie nie wiadomo także, co spowodowało pojawienie się płomieni.