W czwartym kwartale tego roku rząd chce przyjąć projekt ws. utworzenia Krajowego Rejestru Oznakowanych Psów i Kotów (KROPiK). Ma być on prowadzony przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Właściciele zwierząt będą mieć dostęp do rejestru przez aplikację mObywatel.
Wprowadzenie rejestru i obowiązkowego chipowania części czworonogów ma ułatwić walkę z bezdomnością psów i kotów. Za jego budowę mają odpowiadać wspólnie ministrowie cyfryzacji i rolnictwa.
Na razie nie wiadomo, kiedy KROPiK może wystartować. Zostanie to ogłoszone z odpowiednim wyprzedzeniem.
"KROPiK będzie gromadził podstawowe dane umożliwiające identyfikację zarejestrowanego psa lub kota oraz dane identyfikujące właściciela zwierzęcia, z uwzględnieniem szczególnych uwarunkowań wykorzystywania psów w resorcie obrony narodowej oraz w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. W przypadku zwierząt przebywających w schroniskach dla zwierząt w KROPiK będą zarejestrowane dane podmiotu prowadzącego schronisko dla zwierząt" - wyjaśniono na stronach kancelarii premiera.
Zgodnie z projektem, psa lub kota rejestrował i chipował będzie weterynarz. Właściciel zwierzęcia będzie mógł samodzielnie zmienić wprowadzony do rejestru adres, miejsce zamieszkania, a także m.in. datę śmierci zwierzęcia.
Rejestr ma zapewnić nieodpłatny dostęp do danych o zwierzętach lekarzom weterynarii, gminom, policji, straży gminnej (miejskiej), prokuraturze, sądom oraz Inspekcji Weterynaryjnej.
Obowiązkowo rejestrowane mają być psy urodzone po dniu wdrożenia systemu. To samo dotyczy psów i kotów - w tym urodzonych przed startem systemu -"jeżeli są wprowadzane do obrotu lub zostały przyjęte do schroniska dla zwierząt albo w tym schronisku są utrzymywane". Pozostałe zwierzęta mogą być rejestrowane na wniosek właścicieli.
Psy mają być rejestrowane przez lekarzy weterynarii najpóźniej przy okazji pierwszego szczepienia przeciwko wściekliźnie, a koty - nie później niż przed ukończeniem roku życia. Za niedopełnienie obowiązku właścicielom zwierząt będzie grozić kara grzywny.
Co jako właściciele zwierząt zyskamy dzięki zintegrowaniu rejestru z mObywatelem?
Zgodnie z założeniami projektu, ma nam to umożliwić m.in. śledzenie terminów wizyt u lekarza weterynarii i zapewnić przypomnienie o obowiązkowych szczepieniach. Dostaniemy także możliwość zgłoszenia zgubienia lub znalezienia zwierzęcia.
Jak przypomina "Dziennik Gazeta Prawna", dziś elektroniczne bazy danych o oznakowanych zwierzętach prowadzą prywatne podmioty. To właściciele psów czy kotów decydują o tym, czy chcą skorzystać z takiego rozwiązania. Obowiązek chipowania mają tylko schroniska i osoby podróżujące ze zwierzętami za granicę, ale te dane też są zapisywane w rejestrach prywatnych firm.
"DGP" podkreśla, że samorządowcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych zajmujących się walką z bezdomnością zwierząt spodziewali się objęcia rejestrem wszystkich psów, a nie tylko tych nowo narodzonych.
Mówimy o rzeczy bardzo potrzebnej, oczekiwanej przez samorządy. Nie rozumiem, dlaczego rozmawiamy tylko o niektórych pieskach. Powinniśmy zdecydować się na objęcie tymi przepisami wszystkich czworonogów, a nie tylko ich części - sugeruje w rozmowie z "DGP" Marek Wójcik, ekspert ds. legislacyjnych Związku Miast Polskich. Średni wiek życia psa to ok. 15 lat - w zależności od rasy - więc na efekty nowych przepisów trzeba byłoby poczekać - zauważa.