Nowe śmigłowce, auta i komputery. Co dziesiąty komisariat zostanie wyremontowany. Komenda Główna Policji właśnie ogłosiła dwa przetargi, w których chce kupić supernowoczesny sprzęt - zapowiada "Polska".
Policjant spisujący zeznania na maszynie pamiętającej czasy Gierka i odbijający je na kserokopiarce, do której wkłada własny papier - jest szansa, że takie obrazki już niedługo przejdą do historii. Policja w tym roku dostanie ponad 1,8 mld zł na nowy sprzęt, remonty i podwyżki pensji. W przyszłym prawie drugie tyle.
W pierwszym przetargu zakupione zostaną trzy śmigłowce wielozadaniowe, które będą służyć funkcjonariuszom w całym kraju. To wydatek rzędu 60 mln zł. Helikoptery przydają się na przykład w akcjach poszukiwawczych czy skierowanych przeciwko piratom drogowym. Będą wyposażone m.in. w kamery noktowizyjne (umożliwiające widzenie w nocy).
W drugim przetargu, który rozstrzygnie się w marcu, Komenda Główna Policji kupi pięć nowoczesnych trenażerów strzeleckich, czyli komputerowych strzelnic.
Śmigłowce i elektroniczne strzelnice to tylko niewielka część sprzętu, w który w tym roku mają się wzbogacić policjanci. Najważniejsze i najbardziej potrzebne są samochody i osobiste
wyposażenie policjantów. Dlatego specjaliści od przetargów już przygotowują się do zakupu ponad 4 tys. radiowozów i 2,1 tys. furgonów. Jeśli plany policji się powiodą, to w 2009 r. z ulic znikną przestarzałe polonezy. Policjanci dostaną także nową broń. Czeka ich także przemundurowanie.
Funkcjonariuszy czekają również przeprowadzki. Policja dostanie 186 nowych budynków, a 558 ma być wyremontowanych (większość gruntownie). To jednak kropla w morzu potrzeb. W całym kraju jest 6,5 tys. komend i komisariatów i większości z nich przydałby się remont.
