Przedstawiciele górniczych i energetycznych spółek oraz banków i instytucji finansowych podpisali dziś w Katowicach porozumienie w sprawie rozpoczęcia działalności Polskiej Grupy Górniczej (PGG). To symboliczny start firmy, która ma być największym producentem węgla kamiennego w UE.

Przedstawiciele górniczych i energetycznych spółek oraz banków i instytucji finansowych podpisali dziś w Katowicach porozumienie w sprawie rozpoczęcia działalności Polskiej Grupy Górniczej (PGG). To symboliczny start firmy, która ma być największym producentem węgla kamiennego w UE.
Premier Beata Szydło podczas uroczystości oficjalnego powołania Polskiej Grupy Górniczej, w gmachu Sejmu Śląskiego w Katowicach /Andrzej Grygiel /PAP

Porozumienie podpisano w obecności premier Beaty Szydło i ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, przy udziale związkowców z Kompanii Węglowej (KW), którzy przed tygodniem podpisali z zarządami Kompanii i PGG inne porozumienie, otwierające drogę do powstania Grupy. Zaakceptowali w nim założenia biznesplanu oraz godzili się m.in. na zawieszenie na dwa lata wypłat nagrody rocznej - tzw. czternastej pensji.

Porozumienie oznacza zaakceptowanie przedsięwzięcia przez inwestorów, którzy mają wnieść do PGG kapitał, oraz przez banki kredytujące Kompanię, m.in. w postaci obligacji. W sumie planowana łączna wartość zaangażowania kapitałowego inwestorów to ponad 2,4 mld zł, a banków, w postaci obligacji - ponad 1 mld złotych.

Wśród sygnatariuszy porozumienia, obok zarządów KW i PGG, są inwestorzy: PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, Energa Kogeneracja, PGNiG Termika, Węglokoks, Fundusz Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw (FIPP), a także towarzystwa finansowe i banki. Swoje podpisy pod dokumentem złożyli też związkowcy z Kompanii.

Dokument mówi m.in. o sprzedaży 11 kopalń i czterech zakładów Kompanii Węglowej na rzecz Polskiej Grupy Górniczej. Kolejnym krokiem będą akty notarialne, na podstawie których majątek ten zostanie przeniesiony do PGG - ma to nastąpić w najbliższych dniach, by Grupa mogła rozpocząć faktyczną działalność z początkiem maja. Finalne umowy stron mają być zawarte w najbliższy piątek.

Inwestorzy deklarują w porozumieniu plan dokapitalizowania PGG na finalną kwotę 2 mld 417 mln zł, w tym PGE GiEK, Energa i PGNiG Termika po 500 mln zł, FIPP 300 mln zł, TF Silesia 400 mln zł, a Węglokoks 217 mln złotych. Natomiast banki, wraz z Węglokoksem, deklarują objęcie nowych obligacji PGG na kwotę 1 mld 37 mln zł w rezultacie refinansowania aktualnego programu emisji obligacji Kompanii Węglowej.

Zamrożenie na 2 lata wypłat tzw. czternastej pensji

Już wcześniej cała ponad 32,5-tysięczna załoga Kompanii Węglowej otrzymała gwarancję przejścia do nowego podmiotu na zasadach przewidzianych w art. 23 Kodeksu pracy, czyli z zachowaniem wszystkich dotychczasowych uprawnień pracowniczych - zarówno wynagrodzeń jak i dodatkowych świadczeń. Wyjątkiem jest zawieszona maksymalnie na dwa lata tzw. 14. pensja, na co związki zgodziły się w odrębnym porozumieniu.

Dotychczasowe regulacje płacowe mają obowiązywać do czasu wejścia w życie nowego układu zbiorowego pracy, co ma nastąpić najpóźniej do końca przyszłego roku. Układ ma uprościć zasady wynagradzania i wprowadzić do niego elementy motywacyjne.

Rentowne były tylko 3 z 11 kopalń Kompanii

Biznesplan PGG zakłada, że w końcu przyszłego roku spółka i poszczególne kopalnie mają pracować bez strat - w ubiegłym roku rentowne były tylko 3 z 11 kopalń Kompanii, a dwie kolejne były blisko rentowności. PGG ma zwiększyć wydajność, połączyć kopalnie w bardziej efektywne struktury, przekazać zbędny majątek do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (wiąże się to z dobrowolnym odejściem ok. 4 tys. osób, które skorzystają z pakietu osłonowego), a w efekcie zmniejszyć koszty wydobycia węgla. W tym toku kopalnie PGG mają wydobyć ok. 28 mln ton tego surowca.

(dp)