W przyszłym roku bankowe oszczędności Polaków i zyski kapitałowe będą nadal opodatkowane, słynny podatek Belki nie zniknie - dowiedział się reporter RMF FM. Wcześniej politycy PO i PSL sugerowali, że podatek może zostać zlikwidowany od 2008 roku.
Za względu na rzeczywistość budżetową i poważne konsekwencje, wynikające z likwidacji tego podatku, uważam, że realnym jest rok 2009 - powiedział RMF FM szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że także przyszły minister finansów Jacek Rostowski nie chce zniesienia podatku Belki już od przyszłego roku.
PO zapowiadała wcześniej, że chce zlikwidować podatek od zysków kapitałowych i oszczędności w tej kadencji Sejmu. Według szacunków, dochody budżetu z tego podatku wyniosły 4,0 mld zł w 2006 roku wobec 1,4 mld zł w 2005 roku.
19-procentowy podatek od zysków zafundował Polakom pięć lat temu ówczesny minister finansów Marek Belka. Później wiele razy politycy obiecywali jego likwidację, ale żaden rząd się na to nie zdecydował.