Prawo i Sprawiedliwość nie zgadza się na sejmową komisję w sprawie śmierci Barbary Blidy - mówi Karol Karski, poseł PiS. Powołania komisji domagały się Platforma Obywatelska i Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Dziś takiej zgody nie ma, ponieważ toczy się postępowanie karne i sprawa samobójczej śmierci pani Blidy, która postanowiła w ten sposób, jak wiele wskazuje, uniknąć wymiaru sprawiedliwości, nie może spowodować, że sprawa mafii węglowej zostanie pogrzebana poprzez to, że wszelkie dowody z postępowania zostaną ujawnione publicznie - powiedział Karski.
Barbara Blida zastrzeliła się pod koniec kwietnia w łazience swojego domu podczas przeszukania, prowadzonego przez ABW. Akcja ABW w domu Blidów miała na celu przeprowadzenie rewizji i zatrzymanie byłej posłanki SLD w związku z prowadzonym przez
katowicką prokuraturę śledztwem w sprawie afery w przemyśle węglowym z lat 90. i wręczania przez śląską bizneswoman Barbarę K. korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne.
Blidzie miał być przedstawiony zarzut pomocnictwa przy wręczeniu korzyści majątkowej prezesowi dawnej Rudzkiej Spółki Węglowej.
Okoliczności planowanego zatrzymania oraz śmierci Blidy bada łódzka prokuratura okręgowa. Postępowanie ma ustalić, czy miało miejsce niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy ABW i czy można mówić o popełnieniu przestępstwa.