Policjanci z Mysłowic zatrzymali kompletnie pijaną babcię. Opiekowała się 2,5-letnią dziewczynką. Ledwo trzymając się na nogach, wybrała się z nią na spacer. Kiedy zatrzymali ją policjanci "wydmuchała" 3 promile alkoholu i pospacerowała dalej... do izby wytrzeźwień. Funkcjonariusze oddali dziecko matce. Babci grozi pięć lat więzienia.
Pijana babcia zabrała wnuczkę na spacer
Poniedziałek, 31 marca 2008 (09:43)