Sześć osób - w tym pięciu dyrektorów szpitali i kierownika laboratorium - z Wrocławia, Łomży, Śremu, Warszawy i Krakowa zatrzymali funkcjonariusze ABW w śledztwie dotyczącym korupcji w służbie zdrowia. Zatrzymania zleciła łódzka prokuratura, która prowadzi śledztwo w sprawie przetargów dla publicznych ZOZ-ów. Dwóm osobom przedstawiono już zarzuty.
Prokuratorskie zarzuty usłyszeli dyrektor szpitala w Śremie i zastępca dyrektora do spraw administracyjnych szpitala św. Anny w Warszawie. Mieli przyjąć korzyści majątkowe w wysokości 70 i 26 tysięcy złotych.
Wśród zatrzymanych jest również dyrektor krakowskiego szpitala im. Jana Pawła II. Dziwi to Wojciecha Kozaka z zarządu województwa małopolskiego, który nadzoruje pracę placówki. W rozmowie z reporterem RMF FM Maciejem Grzybem Kozak zapewnia, że kontrole w szpitalu nie wykazały żadnych uchybień:
Prokuratura Krajowa w Łodzi prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości w organizowaniu przetargów na dostawę sprzętu medycznego i odczynników oraz konkursów związanych z tzw. outsourcingiem dla publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej z terenu całego kraju. Postępowanie obejmuje lata 2001-2007.
Ustalono, że przedstawiciele firm - w zamian za korzystne rozstrzygnięcia konkursów, dotyczących przejęcia laboratoriów szpitalnych w całym kraju oraz przetargów na dostawę sprzętu medycznego i odczynników laboratoryjnych - wręczali korzyści majątkowe i osobiste pracownikom publicznych ZOZ-ów.
Do tej pory zarzuty w tej sprawie postawiono kilkudziesięciu osobom. Jednym z podejrzanych jest były wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas. Wśród podejrzanych są także osoby pełniące kierownicze funkcje w spółkach medycznych, przedstawiciele handlowi tych spółek, kierownicy i dyrektorzy szpitali oraz laboratoriów szpitalnych, a także m.in. funkcjonariusz policji i lekarz.
