W Polsce w szybkim tempie przybywa autostrad i dróg ekspresowych. Problem jednak tkwi w tym, że tylko na papierze.
Resort transportu pochwalił się znacznym przyśpieszeniem wykupu gruntów pod planowane autostrady, a także podwojeniem etatów w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dla osób, które zajmują się najważniejszymi inwestycjami.
Nowe kilometry szybkich tras możemy już oglądać i tylko oglądać. W budowie jest obecnie ponad 250 kilometrów dróg, z czego w tym roku oddanych do użytku zostanie całe 7 kilometrów. Natomiast planowanie, wytyczanie i wykup gruntów trwa na odcinku 1,5 tys. kilometrów.
Resort transportu zwraca uwagę, że największą przeszkodą jest w Polsce wyjątkowo długi okres przygotowania do budowy dróg, np. obwodnicy Augustowa. Proces przygotowania tej inwestycji trwał 14 lat. Jest taką ilustracją, w jaki sposób tego rodzaju projekty były przygotowany - stwierdził minister Jerzy Polaczek.
Obecnie jest już lepiej – zaznaczył minister. O tym przekonamy się za kilka lat, jeszcze przed Euro 2012.