Pakistan, amerykański sojusznik w walce z terroryzmem, dostarczył Korei Północnej komponentów i materiałów niezbędnych do realizacji programu nuklearnego - ustalił wywiad Stanów Zjednoczonych. Z doniesień „The New York Times” wynika, że koreańsko-pakistańska współpraca wojskowa rozpoczęła się w końcu lat 90.

Dziennik donosi, że koreańsko-pakistański układ dotyczył wymiany towar za towar: Pakistańczycy dostarczyli urządzenia do wytwarzania wzbogaconego uranu, Koreańczycy z północy przekazali pociski, które pomogły Pakistanowi szachować Indie, swojego odwiecznego wroga.

To była idealna wspólnota interesów - mówi anonimowy amerykański pracownik wywiadu. Dodatkowo Koreańczykom pomogli Chińczycy i Rosjanie.

Przypomnijmy. Wczoraj władze komunistycznej Korei poinformowały, że w tajemnicy pracują nad bronią nuklearną. Oświadczenie zszokowało światową opinię publiczną. 8 lat temu Koreańczycy zobowiązali się do porzucenia badań nad bronią atomową w specjalnym układzie zawartym z USA, Japonią i Koreą Południową.

W odpowiedzi na koreańskie oświadczenie, Waszyngton poinformował, że chce na drodze dyplomacji nakłonić Phenian do porzucenia prac nad bronią jądrową. Sekretarz stanu USA, Colin Powell oświadczył: Północna Korea musi coś światu wyjaśnić. Komunistyczne władze muszą też dokonać wyboru, czy iść naprzód i starać się zapewnić lepszy byt swoim obywatelom, czy tracić swoje niewielkie zasoby naturalne na budowę broni masowego rażenia, wiedząc, że w ten sposób nie wykarmi się ani jednego koreańskiego dziecka.

Foto: Archiwum RMF

13:25