Aż 15 miliardów złotych wynieść mogą koszty przygotowania Polski do zorganizowania piłkarskich Mistrzostw Europy - ocenia dziś dziennik Rzeczpospolita. Najwięcej, bo aż 8 miliardów pochłonie dokończenie autostrady.
Kolejne cztery miliardy pójdzie na stadiony i hotele. Nieco więcej na bezpieczeństwo. Zdaniem ekonomistów, na samej imprezie nie da się zarobić, ale może ona rozruszać gospodarkę. Powstanie na przykład co najmniej 20 tysięcy nowych miejsc pracy i pobudzona zostanie sfera usług.