Bankrutuje jedna z największych polskich firm przyjmujących opłaty od klientów indywidualnych. W całym kraju było kilkaset takich punktów. Okienko Kasowe kusiło klientów niskimi prowizjami za przelewy.
Teraz klienci, którzy opłacili tam rachunki muszą to zrobić dla pewności jeszcze raz - w innej firmie. Na razie nie wiadomo, jak liczna to będzie grupa.
Spółka poinformowała jednocześnie, że każda płatność, która nie dotarła na konto odbiorcy podlega ubezpieczeniu. Właściciele sklepów, którzy wydzierżawili miejsce Okienku Kasowemu skarżą się:
Reporterka RMF FM Agnieszka Wyderka sprawdziła, co się dzieje w łódzkiej siedzibie firmy: