Władze Augustowa zapelowały do państw nadbałtyckich o poparcie budowy obwodnicy miasta. Inwestycję poparł już premier Litwy. Prace budowlane w Dolinie Rospudy mają rozpocząć się za kilka miesięcy, gdy skończy się okres lęgowy ptaków.
W centrum Augustowa zorganizowany został wiec z udziałem około 300 mieszkańców, w czasie którego delegacja władz zdała relację z piątkowego spotkania w Brukseli z komisarzem ds. środowiska Stavrosem Dimasem. Samorządowcy próbowali go przekonać do wariantu obwodnicy przygotowanego przez drogowców. Spotkanie nie przyniosło jednak przełomu.
Z kolei na ulicach Gdańska i Wrocławia demonstrowali w niedzielę ekolodzy, domagając się wstrzymania prac przy budowie trasy przecinającej Dolinę Rospudy.
Polski rząd wciąż stoi na stanowisku, że obwodnica Augustowa powinna być budowana w obecnym wariancie. Inwestycji, która ma przebiegać przez Dolinę Rospudy, sprzeciwiają się ekolodzy oraz Komisja Europejska. KE zagroziła Polsce procesem przed unijnym trybunałem i karami finansowymi, jeżeli prace budowlane nie zostaną wstrzymane.
Dolina Rospudy to jeden z najcenniejszych obszarów torfowiskowych w Polsce. Występują tam rzadkie gatunki roślin i zwierząt. Teren jest częścią Europejskiej Sieci Ekologicznej „Natura 2000”. Dolina Rospudy należy do tzw. „zielonych płuc Polski”, czyli regionalnego systemu ochrony tożsamości przyrodniczej i kulturowej północno-wschodniej części naszego kraju.