Ojciec 3-miesięcznego dziecka, które na początku tygodnia z siniakami na twarzy i złamaną rączką trafiło do szpitala we Wrocławiu, został zatrzymany. 21-latek jest podejrzany o maltretowanie chłopca - dowiedział się reporter, Bartłomiej Paulus.
Do zatrzymania mężczyzny doprowadziły zeznania świadków i opinia z miejskiego ośrodka pomocy społecznej. U chłopca stwierdzono zespół dziecka maltretowanego.
Mężczyzna przyznał się do winy. Usłyszał zarzuty znęcania się i spowodowania obrażeń u niemowlaka. Teraz trafi do aresztu tymczasowego na dwa miesiące.
Chłopiec czuje się dobrze; wciąż jednak jest w szpitalu.
(abs)