W Niemczech działa wyjątkowy zakład produkujący jadalne fotografie. Jakość zdjęć jest doskonała, a w dodatku są one z najlepszej białej belgijskiej czekolady. Według właścicielki tego nietypowego zakładu na czekoladzie można wydrukować praktycznie wszystko.
Klienci drukują czekoladowe zdjęcia, wizytówki, zaproszenia, nawet "Ostatnią Wieczerzę" Leonarda da Vinci.
Problemy pojawiają się zwykle latem: Zwykle wysyłamy zamówione czekoladowe fotografie wieczorną pocztą, kiedy jest chłodniej. Jednak czasem zdarza się, że utkną one w pocztowym kontenerze, który na słońcu może się rozgrzać nawet do osiemdziesięciu stopni Celsjusza. Wtedy po fotografii pozostaje lepka maź.
Czekoladowe zdjęcie wielkości pocztówki kosztuje półtora euro.