Policjanci z Gliwic odzyskali skradziony w ubiegłym roku obraz z wizerunkiem Marilyn Monroe, wykonany z 6 tysięcy kryształków Swarovskiego. Podejrzanego o współudział zatrzymano w jego mieszkaniu, gdzie na jednej ze ścian wisiał poszukiwany obraz.

Informację o zatrzymaniu drugiej osoby zamieszanej w tę kradzież oraz odzyskaniu obrazu przekazała gliwicka policja.

Wart około 7 tys. zł wizerunek słynnej aktorki został skradziony z galerii artystycznej w marcu ubiegłego roku. Obu mężczyzn zarejestrowały wówczas kamery sklepowego monitoringu.

Pierwszy ze sprawców, po publikacji wizerunku i dzięki pomocy internautów, wpadł w ręce policji jeszcze w ubiegłym roku.

Nie chciał zdradzić swojego wspólnika i twierdził, że drugi z mężczyzn był tylko przypadkowo spotkanym kierowcą, z którym podjechał pod sklep - podali policjanci z Gliwic.

Kryminalni nie dali jednak za wygraną. W wyniku śledztwa ustalili i namierzyli drugiego podejrzanego, którym okazał się 60-letni zabrzanin. Gdy stróże prawa odwiedzili go w jego mieszkaniu, na jednej ze ścian zauważyli skradziony obraz z aktorką. Mężczyznę zatrzymano.

Śledczy przedstawili 60-latkowi zarzut paserstwa. W trakcie przesłuchania zabrzanin przyznał się do zarzutu tłumacząc, że sprawca kradzieży zaproponował mu odkupienie skradzionego obrazu za niewygórowaną kwotę - 250 zł. Za umyślne paserstwo grozi mu do 5 lat więzienia.