19-latek zamordował swojego 85-letniego sąsiada w Borowie pod Krasnymstawem. Kilkakrotnie ugodził go ostrym narzędziem w klatkę piersiową. Grozi mu dożywocie.
Zabójca porzucił ciało staruszka w krzakach kilkanaście metrów od jego domu. Zaginięcie mężczyzny na policję zgłosiła synowa.
Na razie nie wiadomo, dlaczego nastolatek zabił. Policja nie wyklucza sąsiedzkich zatargów albo motywu rabunkowego.