Nielegalną wytwórnię metafetaminy zlikwidowali policjanci z Lubania w województwie dolnośląskim. Czterem zatrzymanym w tej sprawie osobom, podejrzanym o wytwarzanie środków odurzających, grozi do trzech lat więzienia.
Jak powiedział Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, linia do produkcji silnie uzależniających narkotyków znajdowała się w jednym z mieszkań i w sąsiadującym z nim pomieszczeniu gospodarczym na terenie Lubania.
Funkcjonariusze zabezpieczyli urządzenia i odczynniki służące do wytwarzania narkotyków. Na gorącym uczynku zatrzymano cztery osoby, trzech mężczyzn i kobietę, w wieku od 28 do 36 lat - mówił Zaporowski.
Decyzją sądu jeden z podejrzanych został już aresztowany na trzy miesiące. Trzy pozostałe osoby znajdują się pod dozorem policyjnym. Funkcjonariusze sprawdzają, gdzie miały trafić narkotyki. Nie wykluczają też kolejnych zatrzymań w tej sprawie.
W czerwcu informowaliśmy o tym, że policjanci z Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali plantację marihuany w małopolskim Chrzanowie. Narkotyk miał być rozprowadzany wśród zagranicznych kibiców, którzy przyjechali na Euro do Krakowa. Przestępcy na jego sprzedaży mogli zarobić nawet milion złotych.
Zlikwidowana przez funkcjonariuszy plantacja znajdowała się w piwnicy domu jednorodzinnego w powiecie chrzanowskim. Była w pełni zautomatyzowana, wyposażona w profesjonalne systemy nawadniające, oświetleniowe oraz wentylacyjne. Wytwórnia zajmowała w sumie trzy pomieszczenia. Z uprawianych tam krzewów konopi indyjskiej można byłoby przygotować środki odurzające warte prawie milion złotych.
W sumie w sprawie zatrzymano już 23 podejrzanych, z których 18 zostało tymczasowo aresztowanych. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie.