Litewski prezydent Rolandas Paksas po raz pierwszy zasugerował, że może ustąpić ze stanowiska, aby rozwiązać kryzys polityczny w kraju. Kilka dni temu Sejm rozpoczął procedurę usunięcia Paksasa od władzy. Potrzebne jest do tego 85 ze 141 posłów.
Rolandas Paksas oskarżany jest o utrzymywanie ścisłych kontaktów z politykami, którzy związani są z rosyjską mafią, a nawet służbami specjalnymi Rosji. Wielu litewskich polityków obawia się, że Paksas stanowi zagrożenie dla niepodległej Litwy, która w przyszłym roku stanie się członkiem Unii Europejskiej i NATO.
13:45