Zatrzymanych zostało dziesięciu żołnierzy 6. Batalionu Dowodzenia w Krakowie. Mężczyźni są podejrzani o wręczenie dowódcy łapówki w zamian za skierowanie ich na misję zagraniczną do Kosowa oraz na kursy podoficerskie. To kolejne zatrzymania w jednostce.
Żołnierze mieli wręczać łapówki dowódcy jednostki ppłk. Marcinowi M. W zamian miał ich kierować na misję zagraniczną do Kosowa w ramach Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Kosowie. Pieniędzmi załatwiali sobie także skierowania na kursy podoficerskie. Chodzi o kwoty w wysokości 5 tys. zł.
Jeden z zatrzymanych usłyszał także zarzuty wzięcia udziału w pobiciu innego żołnierza, utrudnianie postępowania oraz oszustwo związane z wydatkowaniem środków z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej przeznaczonych na nagrody dla wojskowych. Z ośmiu ostatnio zatrzymanych tylko on trafił na razie do aresztu na trzy miesiące.
To już kolejne zatrzymania w tej sprawie. Wcześniej w ręce służb wpadło trzech żołnierzy, w tym właśnie ppłk Marcin M. Usłyszał on zarzuty przyjęcia obietnicy korzyści majątkowej w kwotach po 10 tys. zł i 6 tys. zł w zamian za powołanie dwóch osób do zawodowej służby wojskowej w tej jednostce.
Poza tym zarzucono dowódcy, że od listopada 2019 r. do lutego 2020 r. kilkudziesięciokrotnie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej samowolnie użył pojazdów służbowych do celów prywatnych. Chodziło między innymi o wożenie dziecka do szkoły, czy robienie zakupów.
Policja nie wyklucza, że w sprawę zamieszanych jest więcej wojskowych. Prokuratura namawia do ujawnienia się, w zamian za uniknięcie odpowiedzialności karnej.
6. Batalion Dowodzenia w Krakowie jest częścią elitarnej 6. Brygady Powietrznodesantowej w Krakowie. Przeznaczony jest między innymi do zabezpieczenia funkcjonowania systemu dowodzenia brygady i do sytuacji kryzysowych.