W 20. rocznicę rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu przedstawiamy mało znane kulisy tamtego wydarzenia. Służba Bezpieczeństwa podejrzewała Aleksandra Kwaśniewskiego o to że ... ujawnia tajemnice państwowe Jackowi Kuroniowi. Takie doniesienia zawarto w raportach z podsłuchów działaczy opozycji, których PRL-owskie służby inwigilowały jeszcze po zakończeniu obrad.
Ani przygotowania, ani obrady, ani nawet polityczne porozumienie Okrągłego Stołu nie przeszkodziły generałowi Kiszczakowi i jego ludziom prowadzić działania operacyjne przeciwko politycznym przeciwnikom. Agenci umieszczeni w Komitecie Obywatelskim raportowali, a stenogramy z podsłuchów dawnych działaczy podziemia wciąż lądowały na generalskich biurkach. Posłuchaj jednego z takich raportów dotyczących spotkań Aleksandra Kwaśniewskiego z Jackiem Kuroniem z lipca 1989 roku:
Historyk Antoni Dudek dodaje, że w dokumencie napisano, że SB interesuje się tymi spotkaniami, bo podejrzewa, że kontaktując się z Kuroniem, Kwaśniewski powierza mu tajemnice państwowe. Zdaniem Dudka dowodzi to, że Służba Bezpieczeństwa nie tylko przyglądała się działaniom opozycji, ale też ingerowała w rozgrywki wewnątrz władzy.
Posłuchaj relacji dziennikarza RMF FM Konrada Piaseckiego: