Pijany motocyklista nie zauważył w Gliwicach, że w czasie jazdy zgubił... pasażerkę. Kobieta z urazami głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna, dopiero gdy zatrzymała go policja, przypomniał sobie, że nie jechał sam. Kierowca miał we krwi ponad dwa promile alkoholu. Pasażerka również była pijana.
Krótka pamięć pijanego motocyklisty
Poniedziałek, 28 kwietnia 2008 (16:38)