Nieznani zamachowcy otworzyli ogień do jadącej samochodem albańskiej rodziny z Kosowa. Zginęły dwie osoby, w tym świadek w niedawnym procesie przeciw byłym rebeliantom. Do ataku doszło na drodze w pobliżu miasta Pec. Na razie nie wiadomo, kto strzelał, ani jakim motywem się kierował.
W zamachu ranny został 4-letni chłopiec oraz dwie inne osoby - podają ONZ.
Jeden z zabitych, 24-letni Ilir Selimaj, był w ubiegłym roku świadkiem w procesie przeciw pięciu członkom jednej z separatystycznych bojówek kosowskich, która walczyła z władzami serbskimi w latach od 1998 do 1999.
To jeden z najgłośniejszych procesów po zakończeniu walk w Kosowie. Inny świadek w tym procesie zginął w Pec w styczniu.
Kosowo znajduje się pod administracją ONZ od 1999 roku.
FOTO: Archiwum RMF
02:05