Osiem osób usłyszało prokuratorskie zarzuty po wtorkowych zatrzymaniach w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Sześć osób jest podejrzanych o przyjęcie łapówek i działanie w zorganizowanej grupie, a dwie o nadużycie uprawnień. Sprawa dotyczy egzaminów teoretycznych na licencję pilota.

Zobacz również:

Rządowa kontrola w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego

Szczegóły tej sprawy na razie okrywane są przez prokuraturę mgłą tajemnicy. Wiadomo jedynie, że łapówki wręczano i przyjmowano w zamian za pomoc w zdawaniu egzaminu teoretycznego dla pilotów lotnictwa cywilnego. Ten proceder – jak uważa prokuratura – trwał co najmniej przez pół roku, na przełomie lat 2008 i 2009. Niestety nie wiadomo, ile osób przy pomocy łapówki prześlizgnęło się przez egzaminacyjne sito.

Spośród ośmiu zamieszanych w tę sprawę cztery otrzymały policyjny dozór, cztery pozostałe pozostaną w areszcie. Trzy osoby, które wciąż pracowały w ULC, zostały zawieszone w pełnieniu swoich obowiązków. Za przyjęcie łapówek grozi do 10 lat więzienia; za nadużycie uprawnień - do 3 lat. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Konrada Piaseckiego:

W związku z wtorkowymi zatrzymaniami przez CBA osób podejrzanych o korupcję, resort infrastruktury wszczął kontrolę w ULC.