Prezydent Aleksander Kwaśniewski rozpoczął dziś konsultacje z liderami partii politycznych. To oznacza, że „zamrożone” i sztucznie stabilne życie polityczne przed referendum, może utracić ową kruchą i wymuszoną stabilizację.
]Zapowiadane przez Aleksandra Kwaśniewskiego konsultacje obejmują tylko partie tzw. euroentuzjastów. Miały się zacząć od spotkania z premierem, jednak Leszek Miller nie miał dziś dla prezydenta czasu wcześniej niż o godz. 22.
Konsultacje dotyczą reformy finansów publicznych, przyszłorocznego budżetu, przygotowań do członkostwa w UE, a także koncepcji wcześniejszych wyborów parlamentarnych.
Pierwszy do Pałacu Prezydenckiego przyjechał lider Unii Pracy, potem prezydenta odwiedzili szefowie Unii Wolności oraz Prawa i Sprawiedliwości. Później Kwaśniewski odlatuje do Poznania, a w tym samym czasie premier na radzie krajowej SLD przedstawi swój pomysł na „nowe otwarcie”.
Na razie trudno powiedzieć, jaki to pomysł. Zapewne jednak nie pokrywa się z prezydenckim, który nie wyklucza zmiany na stanowisku szefa rządu. Miller prawdopodobnie skupi się na obiecaniu rozstrzygnięć w sprawie reformy finansów, zmian podatkowych, wcześniejszych wyborów i tym będzie się starał zająć partię.
Partia oczywiście poprze swego lidera i tak wsparty premier będzie mógł ruszyć na spotkanie z prezydentem... Aleksander Kwaśniewski chce jednak, by owe zmiany – finanse, podatki - miały poparcie silnej większości Sejmu. Nie będzie to możliwe przy tym premierze i wygląda na to, że jeśli Miller chce działać, to powinien odejść.
12:00