Cztery osoby związane z gangiem wyłudzającym odszkodowania za sfingowane stłuczki zatrzymali funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego w Krakowie - dowiedział się reporter RMF FM. Kluczową rolę odgrywali policjanci. Dziś zatrzymano kolejnego z nich.
W sprawie podejrzanych jest w sumie ponad 30 osób, wśród nich pracownicy firm ubezpieczeniowych oraz właściciele warsztatów samochodowych.
Jak wynika z ustaleń prokuratury, jednorazowe wypłaty odszkodowań za rzekomo zniszczony samochód wynosiły ok. 30-40 tys. zł. Tzw. słupy, czyli osoby wynajęte do zarejestrowania samochodu i zgłoszenia fikcyjnej szkody, otrzymywały za swój udział w procederze tysiąc złotych – wyjaśnia prokurator Piotr Kosmaty:
Straty towarzystw ubezpieczeniowych oszacowano na kilkaset tysięcy złotych.