"Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb" - kolejne groźby spływają pod adresem Jerzego Owsiaka. Prezes fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poinformował, że zgłosił sprawę policji.
We wpisie na swoich mediach społecznościowych Jerzy Owsiak zacytował kolejne dwie groźby opublikowane w internecie pod jego adresem. "Zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb", a także "100 tysięcy za zabicie Owsiaka".
Prezes WOŚP poinformował, że zgłosił już sprawę na policję. To kolejne upublicznione przez niego groźby kierowane pod jego adresem.
Już w ubiegłym tygodniu Owsiak informował o groźbach wobec jego i jego fundacji. Sprawa również została zgłoszona na policję.
Dwa dni później policja informowała o zatrzymaniu podejrzanego, później prokuratura przedstawiła 71-letniemu mężczyźnie zarzut kierowania gróźb.
71-latek przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Stwierdził, że jego działanie było motywowane jednym z reportaży Telewizji Republika, który pokazywał w niekorzystnym świetle WOŚP. To po jego obejrzeniu zdecydował się na telefon do siedziby Fundacji WOŚP i groźby pod adresem jej szefa.
Prokuratura rozważa przeprowadzenie postępowania mediacyjnego między podejrzanym a Jerzym Owsiakiem.
26 stycznia odbędzie się 33. Finał WOŚP. Pieniądze będą zbierane na dziecięcą onkologię i hematologię.