Sznur samochodów ciężarowych przed przejściami granicznymi z Ukrainą. W Medyce na odprawę czeka się dziewięć godzin, w Korczowej, aż czternaście. Powodem kolejek jest duży ruch.
W Korczowej jest jedyna w regionie kontrola fitosanitarna. Dlatego z tego przejścia korzysta najwięcej tirów jadących na Ukrainę. Prawdopodobnie także krótkotrwałe przerwanie płynności odpraw we wtorek po stronie ukraińskiej wpłynęło na utworzenie się zatorów.
W kolejkach muszą stać także samochody osobowe wjeżdżające do Polski. Na przejściu granicznym w Krościenku trzeba czekać na wjazd do kraju - pięć godzin, natomiast w Medyce trzy, a w Korczowej dwie godziny.
