Mieszkańcy i władze gminy Medyka na Podkarpaciu ostro sprzeciwiają się planom likwidacji punktu fitosanitarnego na przejściu granicznym z Ukrainą. Taka likwidacja oznaczałaby, że przez przejście w Medyce nie będzie można przewozić roślin i produktów roślinnych.
Po planowanym wprowadzeniu wiz dla obywateli Ukrainy, likwidacja punktu kontroli roślin, to przysłowiowy gwóźdź do trumny dla lokalnej przedsiębiorczości. Likwidacja punktu oznacz koniec handlu artykułami spożywczymi z sąsiadami zza wschodniej granicy. „Wielu ludzi zajmuje się handlem warzywami, owocami. Coraz częstszym towarem wywożonym za granice jest materiał szkółkarski” – mówi wójt Medyki. Witold Kowalski dodaje, że brak możliwości handlu to strata konkretnych miejsc pracy. O kłopotach przygranicznej gminy Medyka posłuchaj w relacji rzeszowskiego reportera RMF,
Piotra Stabryły:
Foto: Archiwum RMF
15:45