To może być kluczowy dowód w śledztwie w sprawie katastrofy cessny do jakiej doszło w ostatnią niedzielę w Krakowie - Nowej Hucie. Jak dowiedzieli się reporterzy śledczy RMF FM, policja ma film na którym zarejestrowany jest fragment lotu awionetki.
W niedzielę wieczorem Cessna 182 uderzyła w dom na obrzeżach Nowej Huty. W wypadku zginął 42-letni pilot, od niedawna dyrektor Aeroklubu Krakowskiego i trzy 14-letnie dziewczyny.
Dosłownie kilkuminutowy film nakręcili paralotniarze, którzy latali w okolicy lotniska w Pobiedniku. Według naszych informacji, zarejestrowany jest start samolotu oraz pierwsze minuty lotu. Widać wyraźnie, co robi pilot oraz jak pracuje maszyna.
Nie ma niestety nagranych kolejnych minut, kiedy cessna zataczała kolejne kółka. Paralotniarze nie zarejestrowali też momentu upadku na budynki mieszkalne. Ale jak podkreślają eksperci, nawet ten film z początkowych minut będzie bardzo ważny przy wyjaśnianiu przyczyn wypadku. Specjaliści twierdzą, że możliwa jest analiza zachowania pilota i maszyny.