Już ponad 100 dzieci z Białegostoku ma wirusowe zapalenie opon mózgowych. W tamtejszym Dziecięcym Szpitalu Klinicznym przebywa 50 małych pacjentów cierpiących na tę chorobę. Na oddziałach zakaźnych placówki nadal obowiązuje zakaz odwiedzin.
Objawy wirusowego zapalenia opon mózgowych to gorączka, silny ból głowy, osłabienie, światłowstręt i sztywnienie karku. Hospitalizacja może trwać nawet 2 tygodnie. Choroba może doprowadzić do powikłań neurologicznych.
Białostocki sanepid apeluje, aby teraz szczególnie dbać o higienę i zapewnić dzieciom jak najczęstszy pobyt na świeżym powietrzu. Sanepid zlecił, by w białostockich przedszkolach zapewniono do mycia rąk się żel antywirusowy. Pomieszczenia i zabawki myte są środkami odkażającymi, a dzieci używają jednorazowych ręczników.