Szkoła z kontenerów powstaje w podpoznańskiej Dąbrowie. To pomysł dyrektorki szkoły i dwojga rodziców, którzy w ten sposób zareagowali na informację o tym, że gmina Dopiewo planowaną na 2015 rok rozbudowę szkoły przesunęła o kilka lat. W wyniku burzy mózgów - jak twierdzą pomysłodawcy - powstał pomysł ustawienia modułów.
W niespełna pięć miesięcy udało się zrealizować innowacyjną ideę - rada gminy znalazła pieniądze na leasing kontenerów i w tej chwili są one już na ostatnim etapie wykańczania. W sumie nowe skrzydło szkoły będzie się składać z 18 kontenerów. Wystarczy w nich miejsca na: trzy sale lekcyjne, pokój nauczycielski, świetlicę z biblioteką, łazienki oraz łącznik - którym uczniowie będą przechodzić do sąsiedniego budynku. We wrześniu kontenery mają zostać wyposażone; trafią tam pierwszoklasiści.
W Szkole Podstawowej im. Astrid Lindgren powstaną w tym roku trzy pierwsze klasy - rozpoczynający naukę będą stanowić aż jedną trzecią wszystkich uczniów szkoły. W ciągu ostatnich pięciu lat liczba uczniów w placówce podwoiła się, bo w Dąbrowie mieszka coraz więcej rodzin przeprowadzających się tam z Poznania.
Dzięki inicjatywie rodziców, uczniowie nie będą chodzić na zmiany.
(acz)