W biurach Orlenu w Płocku i w Warszawie, a także na terenie Gdańska funkcjonariusze ABW prowadzą czynności związane z zabezpieczaniem materiału dowodowego w sprawie połączenia Orlenu z Grupą Lotos - poinformowała zastępca prokuratora okręgowego w Płocku Monika Mieczykowska.
W związku z prowadzonym śledztwem w dniu dzisiejszym funkcjonariusze ABW zabezpieczają materiał dowodowy w biurach Orlenu w Płocku i w Warszawie oraz na terenie Gdańska. Przeszukania dotyczą wszystkich dokumentów, które związane są z fuzją Orlenu i Grupy Lotos - powiedziała zastępca prokuratora okręgowego w Płocku (Mazowieckie) Monika Mieczykowska.
Przyznała jednocześnie, iż nie jest wykluczone, że powołany jeszcze w lutym, w ramach toczącego się już postępowania, specjalny zespół, złożony z czterech prokuratorów i kilku funkcjonariuszy służb specjalnych, na dalszym etapie sprawy zostanie powiększony.
Będziemy myśleli o powiększeniu składu zespołu, ale dopiero za jakiś czas. W tym momencie najważniejsze jest zabezpieczenie całego materiału dowodowego, co dzisiaj czynimy. Tych dokumentów będzie bardzo dużo i wymagały będą przeprowadzenia szeregu dalszych czynności - zaznaczyła prokurator Mieczykowska.
Powołując się na dobro prowadzonego śledztwa zastrzegła, że nie może obecnie udzielić bardziej szczegółowych informacji.
Śledztwo płockiej Prokuratury Okręgowej dotyczy podejrzenia przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez członków zarządu PKN Orlen (po zmianie nazwy w lipcu 2023 r. Orlen - przyp. red.), a także inne osoby zajmujące się sprawami majątkowymi tej spółki, w związku z prowadzeniem negocjacji, ustalaniem warunków i podpisaniem umów w sprawie połączenia PKN Orlen z Grupą Lotos w Gdańsku, a następnie podpisania umów związanych ze zbyciem 30 proc. udziałów w Rafinerii Gdańsk na rzecz Saudi Aramco, czym wyrządzono PKN Orlen szkodę w wielkich rozmiarach w kwocie nie mniejszej niż 4 mld zł. W tym zakresie postępowanie obejmuje okres od początku 2018 r. do 30 listopada 2022 r.
Jednocześnie śledztwo prowadzone jest w sprawie podejrzenia przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków służbowych w okresie od początku 2020 r. do 30 listopada 2022 r. przez funkcjonariuszy publicznych w związku z nieodpowiednim nadzorem nad procesem połączenia spółek PKN Orlen i Grupy Lotos, w tym przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - poprzez niewłaściwe zastosowanie przepisów ustawy o kontroli niektórych inwestycji i zezwolenie na zbycie 30 proc. udziałów w Rafinerii Gdańsk na rzecz Saudi Aramco bez zasięgnięcia rekomendacji lub opinii Komitetu Konsultacyjnego przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, czym działano na szkodę interesu publicznego.
Postanowienie o wszczęciu śledztwa w sprawie połączenia Orlenu z Grupą Lotos płocka Prokuratura Okręgowa wydała 22 stycznia tego roku. Decyzję tę poprzedziło trwające rok postępowanie sprawdzające, które wszczęto po złożonych zawiadomieniach - było ich sześć, a wpływały tam od stycznia zeszłego roku. Zawiadomienia te złożyli m.in. politycy, w tym Agnieszka Pomaska z KO, a także Michał Kobosko z Polski 2050.
W połowie lutego posłowie KO Agnieszka Pomaska i Jacek Karnowski informowali o skierowaniu kolejnych zawiadomień w sprawie, dotyczących m.in. byłego już wtedy prezesa Orlenu Daniela Obajtka oraz innych członków zarządu spółki, a także byłego ministra aktywów państwowych Jacka Sasina.
W tym samym czasie zastępca prokuratora okręgowego w Płocku informowała PAP, że "zakres śledztwa jest ogromny i wielowątkowy", obejmujący "cały proces połączenia Orlenu z Grupą Lotos", od przygotowań, poprzez opinie, nadzór oraz negocjacje i wycenę aktywów, aż po ostateczne decyzje i podpisanie umów, z uwzględnieniem ich skutków dla obu spółek, ale także dla bezpieczeństwa energetycznego państwa. W ramach postępowania, jak mówiła prokurator Mieczykowska, odbyły się już wtedy pierwsze przesłuchania świadków - byli to pracownicy biura kontroli i bezpieczeństwa Orlenu.
Pod koniec lutego prokurator Mieczykowska mówiła, że powołany tam zespół prokuratorów i funkcjonariuszy służb specjalnych, który bada połączenie Orlenu z Grupą Lotos, "pracuje bardzo intensywnie", przy czym "wzywani są kolejni świadkowie". Wcześniej na powołanie takiego zespołu, na wniosek płockiej Prokuratury Okręgowej, zgodziła się nadrzędna Prokuratura Regionalna w Łodzi.
List intencyjny w sprawie rozpoczęcia procesu przejęcia kontroli kapitałowej przez Orlen (wtedy jeszcze pod nazwą PKN Orlen - przyp. red.) nad Grupą Lotos koncern podpisał z ówczesnym Ministerstwem Energii w lutym 2018 r. W czerwcu 2022 r. Orlen otrzymał od Komisji Europejskiej zgodę na połączenie z Grupą Lotos, a zarządy obu spółek uzgodniły i podpisały Plan Połączenia. Warunkiem niezbędnym do finalizacji transakcji była także zgoda akcjonariuszy Orlenu i Grupy Lotos, dotycząca warunków połączenia, co stało się w lipcu 2022 r.
Wcześniej, w styczniu 2022 r., zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, Orlen przedstawił środki zaradcze planowane w związku z przejęciem Grupy Lotos. Wtedy informowano m.in., że węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Grupy Lotos w Polsce, natomiast Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji. Obszar logistyki paliw i asfaltu w ramach spółki Lotos Terminale kupi Unimot. Natomiast Lotos Biopaliwa kupi firma Rossi Biofuel.
Z początkiem sierpnia 2022 r. Orlen ogłosił, że Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi XX Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego zarejestrował jego połączenie z Grupą Lotos.