Z reguły to życie podpowiada filmowcom tematy na scenariusze. Tym razem było odwrotnie – to filmowy bohater zainspirował mężczyznę. W ręce dolnośląskich policjantów wpadł współczesny „Tulipan”. 40-latek najpierw rozkochiwał w sobie kobiety, a potem je okradał.

40-latek nawiązywał znajomości z kobietami przez Internet, wykorzystując portale randkowe. Wybierał kobiety zamożne, najczęściej rozwódki, o stabilnej sytuacji finansowej. Po nawiązaniu znajomości umawiał się z kobietami. Był czarujący i zaangażowany. Gdy już zdobył zaufanie kobiety, pod pretekstem załatwiania interesów, pożyczał m.in. pieniądze, telefony komórkowe, radia samochodowe, laptopy i samochody. Gdy orientował się, że ofiara nie ma już nic wartościowego, znikał. Za każdym razem wykorzystywał inną tożsamość.

Mężczyźnie udało się oszukać co najmniej kilkanaście pań. Za popełnione czyny grozi mu kara do 8 lat więzienia. Policja apeluje do oszukanych kobiet, aby zgłaszały się do najbliższej jednostki policji. Posłuchaj: