Dziś przypadają 25. urodziny warszawskiego metra. 15 kwietnia 1983 roku wbito pierwszy pal na budowie obecnej, pierwszej linii metra. Mało kto wie, że dwa kilkusetmetrowe tunele powstały jednak już w latach pięćdziesiątych, na prawym brzegu Wisły.
Wobec istnienia podziemnej rzeki miała zostać zastosowana metoda zamrażania gruntu. Wysiłek budowniczych miał sprawić, że w ciągu czterech lat pierwsze pociągi pomkną z Żoliborza do Śródmieścia i na Pragę:
Tak się jednak nie stało, budowę przerwano po kilku latach. Zostały fragmenty tuneli, do których mogą wejść tylko nieliczni. Udało się to naszemu reporterowi Pawłowi Świądrowi:
Metro ma jednak nie tylko długą i „kretą” historię, ale i świetlaną przyszłość. Koniec budowy pierwszej linii metra zaplanowano na sierpień tego roku, jednocześnie powstają trzy ostatnie stacje. W przyszłym roku ma ruszyć budowa centralnego odcinka drugiej linii.
Według projektantów, ściany stacji mają pokryć monitory, które będą wyświetlały przesuwające się obrazy, na przykład z powierzchni ziemi. Niestety, jest mało realne, że ten odcinek będzie gotowy przed mistrzostwami Euro 2012.