Zaledwie po czternaście lat mają sprawcy brutalnych napadów, którzy zostali zatrzymani przez częstochowskich policjantów. Bandyci atakowali ofiar kijami lub pałkami, po czym kradli pieniądze i dokumenty. W dzień przeciętni uczniowie – w nocy bezwzględni bandyci - mówią o zatrzymanych funkcjonariusze.
W ostatnich dniach doszło do kilku napadów na przechodniów. Jedna z zaatakowanych osób z ciężkim urazem czaszki trafiła do szpitala. Jak wstępnie ustalili policjanci, nastoletni bandyci mają na swoim koncie co najmniej cztery rozboje. Są jednak zbyt młodzi, by odpowiadać na podstawie przepisów kodeku karnego. Trafią więc do schroniska dla nieletnich.