Koniec kadencji, posłowie odchodzą. Ci, którzy nie zostaną ponownie wybrani na otarcie łez otrzymają odprawy równe trzymiesięcznej diecie. W 2005 roku egzaminu wyborczego nie zdało nieco ponad trzystu posłów, którym wypłacono dziewięć milionów złotych.
Gdyby wówczas zrezygnowali z połowy, w kasie zostałoby 4,5 miliona złotych do spożytkowania. W różnych dziedzinach. Dziś RMF FM namawia posłów do oddania połowy odprawy za połowę nieprzepracowanej kadencji na jakiś zbożny cel.
Taki cel będzie łatwo znaleźć. Trudniej będzie odszukać posła gotowego do oddania połowy pieniędzy. W Polsce jest wiele instytucji zmuszonych do oszczędzania. Tak jest w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Budżet wielkopolskiej policji w tym roku wynosi ponad 250 milionów złotych, jednakże są to środki niewystarczające na bieżące funkcjonowanie. Prawdopodobnie w tych miesiącach komendant główny będzie musiał przekazywać środki wakatowe, czyli te, które można by przeznaczyć na uposażenia na bieżące funkcjonowanie – światło, prąd, gaz i inne rzeczy niezbędne do funkcjonowania jednostek - wyjaśnia Andrzej Szary z wielkopolskiej policji.
Gdyby nagle w kasie komendy znalazły się 4 miliony, kierownictwo komendy przeznaczyłoby je na podwyżki dla pracowników. Andrzej Szary szybko wyliczył, że miesięczne zarobki policjantów zwiększyłyby się o… 42 złote. Jest to kwota niewielka, ale dla policjanta robi ona znaczącą różnicę w skali roku - przyznaje.