Kraina zabawek dla dzieci ma nowy przebój - lalkę w ciąży. Na razie można ją kupić wyłącznie w Japonii i to po wielu staraniach, bo zabawka natychmiast zniknęła z tamtejszych sklepów.
Japońska odpowiedź na amerykańską Barbie znana jest już od wielu lat. Nazywa się Liccachan. Ma podobnie zabójczą figurę, jak Barbie oraz czarne, długie włosy i skośne oczy. Ma też wieloletniego przyjaciela i męża - Frantza. W chwili kupna Liccachan ma już spory brzuszek i nosi odzież ciążową. „Jest śliczna” – taką opinię o nowej lalce mają dzieci. Rodzice mają jednak spore kłopoty z wyjaśnieniem maluchom, w jaki sposób lalka zaszła w ciążę. Jeśli z Frantzem - to gdzie, jak i kiedy? Po kilkunastu dniach Liccachan zostaje młodą matką. „Kiedy wyślesz pocztówkę do specjalnego działu naszej firmy, w ciągu dwóch tygodni dostaniesz lalkę - noworodka oraz specjalny kluczyk. Klucz ten umożliwia poród oraz sprawia, że brzuch lalki znów staje się płaski.” Zabawka kosztuje około 30 dolarów. Producenci przewidują, że w ciągu najbliższego roku sprzedadzą jej co najmniej sto tysięcy sztuk.
19:35
