Tragiczny finał poszukiwań 24-latki z Gdańska. Ciało młodej kobiety tuż po 13:00 wyłowiła z kanału portowego grupa płetwonurków.
Na miejscu pod nadzorem prokuratora, z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej, pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej.
Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, a policyjny technik sporządził dokumentację fotograficzną.
24-latka wyszła z domu w poniedziałek, około 23:00 na spacer z psem rasy buldog francuski i od tamtej chwili nie wróciła.
Kamery monitoringu z okolic falochronu na końcu plaży w Brzeźnie zarejestrowały ją między 2:00 a 3:00 w nocy. Poszukiwania trwały od wtorku.
W środę nad ranem odnalazł się pies. Znalazł go mężczyzna, który przechodził niedaleko latarni w okolicy Falochronu Zachodniego w Gdańsku.