W ciągu kilku lat Polaków czeka dramatyczny wzrost cen energii - zapowiada "Rzeczpospolita". Rachunek za prąd przeciętnej rodziny obecnie to 700 zł rocznie. Z tego połowa to cena samej energii, a reszta to koszty jej dostarczenia. Jeśli prognozy ekspertów się potwierdzą, za cztery lata suma na rachunku za prąd wzrośnie do tysiąca złotych.
Wzrost cen wywołają dwa główne czynniki - ochrona środowiska i inwestycje w elektrowniach. Wydatki na budowę nowych bloków energetycznych elektrownie zrekompensują sobie, podnosząc cenę produkowanego prądu.
Nasze elektrownie będą musiały też w ciągu najbliższych lat dokupić pozwolenia na emisję szkodliwych substancji, w tym dwutlenku węgla, by nie przekroczyć limitów.
Po 2015 r. sytuacja stanie się jeszcze trudniejsza, bo polskie elektrownie zmuszone zostaną do zakupu praw do emisji na wolnym rynku. To wywoła kolejny gwałtowny skok cen prądu, o ok. 200 proc. w porównaniu z obecną ceną - przewiduje "Rz".