Uprowadzoną kilka dni temu kobietę uwolnili z rąk porywaczy we Włocławku funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Porwana miała trafić do domu publicznego w Niemczech.
Dwóch włocławian usiłowało namówić znaną im 20-letnią kobietę do wyjazdu do pracy w niemieckim domu publicznym. Gdy upatrzona przez nich ofiara odmówiła, uwięzili ją i grozili, że w przypadku oporu wymordują jej rodzinę.
Policja przedstawiła już Jackowi Ś. i Marcinowi R. zarzut usiłowania handlu ludźmi. Jak ustalili funkcjonariusze, obaj mężczyźni liczyli, że w zamian za dostarczenie kobiety do Niemiec dostaną 3 tysiące euro. Prawdopodobnie dostali już zaliczkę na poczet tej „transakcji”.