Prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush rozpoczął długo oczekiwaną podróż po Europie. Kilkanaście minut po godzinie 09.00 Air Force One wylądował w Madrycie. Amerykański przywódca podczas pięciodniowej wizyty odwiedzi pięć krajów, w tym - Polskę. W sobotę po raz pierwszy spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Europejska wizyta - rozpoczęta właśnie w Hiszpanii - staje się dla Busha coraz ważniejszym testem jego zdolności przywódczych także w polityce wewnętrznej. Po przejęciu kontroli nad Senatem przez Demokratów uważa się, że Bush musi się teraz sprawdzić w konfrontacji z przywódcami Europy. W czasie pobytu w Brukseli amerykański prezydent spotka się z szefami państw i rządów krajów NATO, a w Szwecji weźmie udział w szczycie Unia Europejska - USA. Według analizy publikowanej na łamach „The Washington Post” Bush może zastosować w Europie taktykę znaną ze starań o obniżenie podatków. Bush słucha tego co mają do powiedzenia i... pozostaje przy swoim zdaniu. Tak jak w sprawie podatków, tak i w sprawie systemu antyrakietowego będzie skłonny ustąpić tylko tyle, ile będzie musiał. W innej kontrowersyjnej sprawie - ochrony środowiska - prezydent Bush zapowiedział wczoraj, że choć nadal uważa porozumienia z Kioto za nierealistyczne i niemożliwe do realizacji, to Stany Zjednoczone podejmą działania na rzecz walki z ocieplaniem klimatu. Administracja przeznaczy w ciągu najbliższych pięciu lat poważne środki na badania naukowe efektu cieplarnianego i poszukiwania metod jego ograniczenia. Posłuchaj relacji waszyngtońskiego korespondenta radia RMF FM Grzegorza Jasińskiego:
Dziś Georga W. Busha podejmie hiszpańska rodzina królewska. Kolejnymi etapami europejskiej wizyty Busha będą Belgia, Szwecja, Polska. Ostatnim etapem europejskiej podróży prezydenta USA będzie spotkanie w Słowenii z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
foto EPA
13:05