"Dzisiaj ważne było to, by księża biskupi uświadomili sobie, jak wielki jest wkład osób skrzywdzonych w ochronę dzieci i młodzieży, projektowanie całej tej pracy, by Kościół był miejscem bezpiecznym" - mówił abp Wojciech Polak po spotkaniu biskupów z osobami wykorzystanymi seksualnie w Kościele. Dodał, że wydarzenie dało możliwość "usłyszenia siebie nawzajem" i zobaczenia pól do dalszej współpracy. Jakub Pankowiak, jeden ze skrzywdzonych, skomentował: "Mam wrażenie, że od dziś o wiele łatwiej będzie nam zrozumieć się nawzajem, pójść razem, choć wiem, że ta droga nie będzie usłana tylko różami".
We wtorek na Jasnej Górze zakończyło się 399. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski. Po zebraniu biskupi spotkali się z delegacją przedstawicieli osób wykorzystanych seksualnie w Kościele. Okazją był, przypadający na 19 listopada, Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Przemocy wobec Dzieci.
Podczas briefingu abp Polak, delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży, wyraził wdzięczność osobom, które doświadczyły w Kościele krzywdy wykorzystania seksualnego, że przyjęły zaproszenie na spotkanie.
Dla mnie osobiście jest to ważny etap, na którym doświadczamy ciągle tej prawdy, że skrzywdzenie w Kościele przez niektórych duchownych nie jest tylko sprawą związaną z odpowiednią aplikacją prawa, (...) z podejściem do całego działania związanego z ochroną dzieci i młodzieży (...). Ale jedno i drugie koncentruje się wokół krzywdy, której doznali nasze siostry i bracia. Dlatego to spotkanie było dla mnie spotkaniem z osobami, które tej krzywdy doznały - mówił abp Polak.
Zaznaczył, że świadectwa osób skrzywdzonych po raz kolejny "dotknęły jego serca".
Było w tym świadectwach tyle dobra i tyle miłości wypowiedzianej wobec Pana Boga i wobec Kościoła, wobec tej rzeczywistości, która jest rzeczywistością trudną, rzeczywistością tak głębokiego zranienia - mówił.
Dodał, że spotkanie dało możliwość "usłyszenia siebie nawzajem" i zobaczenia pól do dalszej współpracy.
Dzisiaj ważne było to, by księża biskupi uświadomili sobie, jak wielki jest wkład osób skrzywdzonych w ochronę dzieci i młodzieży, projektowanie całej tej pracy, by Kościół był miejscem bezpiecznym - zastrzegł abp Polak.
W spotkaniu z biskupami wziął udział - jako jedna ze skrzywdzonych w Kościele osób - Jakub Pankowiak. Stwierdził, że wtorkowe spotkanie było "historyczne" ze względu na to, że choć wielu biskupów, arcybiskupów, kardynałów spotykało już się z osobami skrzywdzonymi w mniejszym czy większym gronie, spotkania z większością biskupów naraz dotąd nie było.
Pankowiak wskazał, że celem wydarzenia było m.in. opowiedzenie biskupom o krzywdzie i o tym, "jak wielka jest to krzywda". Ale było to spotkanie, na którym nareszcie mogliśmy być partnerami w rozmowie i mogliśmy przedstawić oczekiwania, które mamy wobec swojego Kościoła - zwrócił uwagę Pankowiak.
Te oczekiwania są bardzo konkretne, wydaje się, że czasami pewnie trudne do zaakceptowania, jeśli chodzi o biskupów. Natomiast wydają się one, po doświadczeniach, które mamy, po kontakcie z dziesiątkami osób skrzywdzonych, niezbędne do tego, żebyśmy mogli rzeczywiście wspólnie kreować rzeczywistość osób skrzywdzonych będących w Kościele, ale też będących poza Kościołem - zastrzegł.
Mam wrażenie, że od dziś o wiele łatwiej będzie nam zrozumieć się nawzajem, pójść razem, choć wiem, że ta droga nie będzie usłana tylko różami. Chciałbym, żebyśmy robili to wspólnie, nie będąc po dwóch stronach barykady - działać razem dla dobra osób skrzywdzonych, Kościoła i społeczeństwa - podkreślił Pankowiak.
Wcześniej, w przesłaniu z okazji Dnia Przeciwdziałania Przemocy wobec Dzieci przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda oraz delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak, napisali: "Każde dziecko zasługuje na przyjęcie i miłość. Każdemu dziecku, które przychodzi na ten świat, należy się zapewnienie warunków niezbędnych do rozwoju".
Hierarchowie podkreślili gotowość do słuchania i pomocy. Zaapelowali, by być uważnym na wszelkie symptomy, które mogą świadczyć, że dziecko doświadcza krzywdy lub niezrozumienia ze strony rówieśników, czy innych osób.
"Nigdy też sami nie stosujmy przemocy, zarówno fizycznej, jak i emocjonalnej. Bądźmy tymi, którzy wpierają je i chronią, by mogły się w pełni rozwinąć" - zaapelowali.
"Nie możemy zamykać oczu na niepokojące sygnały i przemocowe zachowania. Niezbędna jest również świadomość dewastujących konsekwencji, jakie niesie doświadczenie krzywdy w dzieciństwie. Przemoc fizyczna rodzi w dziecku poczucie winy, prowadzi do zachowań uzależniających, a niekiedy również stosowania przemocy wobec samego siebie i innych" - podkreślili.
Z okazji Dnia Przeciwdziałania Przemocy wobec Dzieci wiele budynków w Polsce rozświetliło się we wtorkowy wieczór na czerwono, m.in. archikatedra warszawska i katedra warszawsko-praska. W ten sposób Kościół chce wyrazić sprzeciw wobec przemocy wobec dzieci.