Za nami pierwsze lustracyjne konsultacje. Wczoraj u prezydenta spotkali się w tej sprawie liderzy ugrupowań sejmowych. Wiadomo już, że będą następne. Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu – zapowiada prezydent Lech Kaczyński.
Wygląda na to, że dalsze losy lustracji, zostaną rozstrzygnięte w dwóch krokach. Pierwszy to tzw. mała nowelizacja zapewniająca dostęp do zamkniętych dzisiaj archiwów dziennikarzom i historykom spoza IPN. W zasadzie była ku temu przychylność. Natomiast można powiedzieć, że gwarancje mogą być po konsultacji z prezydiami klubów, komitetem politycznym – tymi organami, które kierują poszczególnymi partiami - mówił prezydent Lech Kaczyński, zapowiadając kolejne spotkania w tej sprawie na przyszły tydzień.
Krok drugi będzie jednak trudniejszy. Platforma nie chce blokowania kształtu przyszłej lustracji przez zapisy w konstytucji i proponuje: Poprawić tę ustawę zgodnie z wymogami, jakie postawił przed nami Trybunał. Przygotować taki projekt ustawy o pełnym dostępie i jawności, który nie będzie do zakwestionowania przez Trybunał - mówi Donald Tusk. Prezydent wątpi, aby się to udało. Konsultacje będą jednak trwały.